Wśród milionów złudzeń -
rozpoznaj mnie.
Pośród ostrych cierni –
odszukaj mnie.
Z ran moich –
ulecz mnie.
Jasnym  promieniem słońca -
ogrzej mnie.
Łagodnością Swego spojrzenia -
oswój mnie.
Mocą Swego Słowa –
pokrzep mnie.
W Swoich dłoniach  -
ukryj mnie.
W Sercu Swoim  -
zamknij mnie.
Pocałunkiem ust Twoich -
ucałuj mnie.
I przytul -
niech cały świat dowie się
że Ty
Pan mój i Bóg mój
chronisz
i kochasz mnie.
Amen.

Nic nie zatrzyma mnie
Nieprzerwanie będę biec
Tam gdzie na mnie czekasz TY
Tam gdzie nie kończą się piękne sny
Proszę na spotkanie wyjdź
Panie mój….

Różami znacz szlak podróży mej
Bym w drodze nie zagubiła się
Gdy  do Nieba będę biec
Małą drogą
Z naszyjnikiem kryształowych łez
Panie mój…

W jasnych  promieniach słońca
Mlecznym szlakiem gwiazd
Niestrudzenie ku Tobie będę szła
Za głosem Twym
Póki nie spotkam Cię
Panie mój...

A gdy inni oceniać będą mnie mieli chęć
Ty w Swej opiece duszę moją miej
I nie opuszczaj mnie
Gdy pod ciężarem Krzyża
Będę uginać się
Panie mój …

Lecz gdybym z drogi tej chciała zejść
TY mocno za rękę trzymaj mnie
Aż wypełni sie wola Twa
I dotrę tam
Gdzie Ty Swój Dom masz
Rajski Ogród  Barw
Panie mój….


http://www.youtube.com/watch?v=EEoL-qta … re=related

Św. Józef … pewnej nocy SEN PRZEDZIWNY miał …
Gdy się zeń zbudził, wbrew rozumowi jednak mu WIARĘ dał.
Ojcem Narodów przez to uczynił go PAN
I  przez Niego na Świat wiele wylał ŁASK !

*

O, jakże NIEPOJĘTA to TAJEMNICA:
Bóg Dziecię Swoje Umiłowane
I Oblubienicę Wybraną
w spracowane ręce człowieka powierzył,
sługi Swego wyróżnionego,
Aby go odpowiedzialnym uczynić
Za Ich los na  ziemi;
I PRZEZ NIEGO,
Syna Swego Umiłowanego
Do Domu Dawida wprowadzić,
By TRON mógł posiąść od wieków przeznaczony,
Łaską ugruntowany,
W Przymierzu zachowany.
Na wieki!

Św. Józefie,
Wielkie Tobie od nas DZIĘKCZYNIENIE
Za Twoje : „Tak”
I trwanie w Nadziei wbrew nadziei;
Za niewzruszoną Wiarę,
Gdy w obliczu wolności wyboru stanąłeś:
Pomiędzy BYĆ, a MIEĆ …
I wzorem Miłości Oblubieńczej
ZAJAŚNIAŁEŚ Bożym Światłem;
Dzięki Swej wierności i wytrwałości
Nauczycielem modlitwy  i miłości się stałeś;
A będąc cichym i pokornym,
Jako bezcenne Ogniwo
W Bożym Planie Zbawienia -
Chwałę Stwórcy oddałeś!


Św. Józefie,
Módl się za nami!

Szczęśliwy, kto Ciebie ma z Opiekuna Swego!!

Panie w Trójcy Jedyny!

W dobroci Boga Ojca niezmierzony...
W posłuszeństwie Syna wywyższony…
W Miłości Ducha Świętego ubóstwiony…

Ty Jesteś Alfa i Omega.
Któryś jest, był i Który przychodzisz.

Wszechmogący!
Niezwyciężony!
Sprawiedliwy!
Miłościwy!

Tobie chwała i dziękczynienie!

Tobie uwielbienie!

Teraz i na wieki wieków!

Amen.

MIŁOŚĆ

osnuta mgłą tajemnicy
pilnie strzeżona
na dnie źrenicy
Tego Który Był- Jest-Przychodzi

PŁOMIENIEM POTĘŻNYM

jasnym  czystym radosnym
jaśnieje
zachwyca
i spala na nic
każdą
nawet najgorliwszą obronę

KARMIONA

okruszkami wierności
w codzienności dnia

WZRASTA I TRWA

aby wytrwać do końca
i owoc przynieść
obfity

W BŁOGOSŁAWIONY CZAS

Panie,
Ty wiesz…
Ty wiesz wszystko.
Ty wiesz, że…

Tak jak potrafię –

Moim sercem maleńkim
Ukrytym w Sercu Twoim Wielkim…

Moją dziecięcą duszą całą
Twoim światłem pojaśniałą …

Wszelką myślą błękitną
I różą w sercu rozkwitłą….

Wszystką kroplą  krwi mojej
Oczyszczoną w kroplach Krwi Twojej…

Każdym uderzeniem serca mego
Pieśń Tobie wyśpiewującego…

Moim wierszem niemrawym
I uśmiechem czasem kulawym …

Łzą głęboko zranioną
Ale Mocą Twoją przemienioną...

I pragnieniem o wiele większym,
Niż umiejętność mi dana w dniu dzisiejszym...

MIŁUJĘ CIEBIE!

Jezu Maleńki, powity wśród stajenki,
Synu Boga Żywego,
Z Maryi dziewicy zrodzonego,
Pobłogosław mnie
I uczyń
- Tak małą jak kropla wody,
Abym zatraciła się w oceanie Twojej Miłości….
- Tak małą  jak ziarnko piasku,
Abym odczuła Jedność z Tobą
W nieogarnionej przestrzeni Twojego Ducha,
Który wszystko ogarnia….


Jezu Maleńki, powity wśród stajenki,
Synu Boga Żywego,
Z Maryi dziewicy zrodzonego,
Pobłogosław moje serce
-Aby proste i czyste miłowało Ciebie nade wszystko,
A wszystko inne w Tobie i dla Ciebie...
- Aby całe zanurzone w Tobie,
Stało się Błękitnym Niebem
Dla niegasnącego Słońca Twojej Miłości …


Jezu Maleńki, powity wśród stajenki,
Synu Boga Żywego,
Z Maryi dziewicy zrodzonego,
Pobłogosław Tych, których w swoim sercu noszę
I do Ciebie wraz z sobą przynoszę…
Proszę, udziel im TEGO WSZYSTKIEGO,
Czego im potrzeba…
Aby Ich Serc przed Tobą otwarły się Bramy
W dziękczynieniu i uwielbieniu
Ciebie za Ciebie….

Amen. Amen.