WIELKIE GRATULACJE I BUZIAKI!!!  Będę sie za Was modlić!!! Niech Wam Pan Bóg błogosławi.

Bardzo się cieszę Waszym szczęściem!!! Wyściskam Was w piątek

Brawo !!!!!!!!   Moje gratulacje !!!!!!!!!!!

Modlitwa narzeczonych

Duchu Św., źródło życia i duchowego bogactwa, udziel nam swoich darów.

Rozniecaj w naszych duszach i potęguj moc Bożego życia, jasność łaski uświęcajcej,

a mocą swych natchnień wyprowadzaj nas z nałogów i wad,

błędnych kolein życia, wydobywaj z przyziemności i duchowych zaniedbań.

Spraw łaskawie Duchu Miłości, abyśmy zawsze w naszym małżeństwie i rodzinie,

którą mamy zamiar założyć, pamiętali, że jesteśmy dziećmi jednego Ojca w niebie.

Wzmacniaj, Duchu Św., naszą wiarę, pomnażaj nadzieję,

a nade wszystko rozpalaj w nas płomień miłości,

aby ona - na wzór Chrystusa - miała w sobie nieprzebrane zasoby dobroci,

uprzejmości, przebaczenia i męstwa.

Obysmy dzięki niej mogli niestrudzenie wypełnić wszystko, co się Tobie podoba,

a służy dobru naszemu i innych ludzi.

Amen.

...Gdy się łoczą ręcw dwie w imię Boże... wtedy można z całą odwagą powiedzieć: Warto dla jednej miłości żyć choć szukać trzeba stale może dlą kogoś szczęściem być, dobro nieść w życie dalej... Warto całego siebie dać jak bukiet polnych kwiatów i chociaż trudno potem trwać- uśmiech darować światu... Warto w nieznane nawet iść gdy drogę mgła zasnówa idąc przez radość i przez łzy wiedzieć, że Pan Bóg czówa... Miłość jedyna jest, miłość nie zna końca miłość cierpliwa jest zawsze ufająca... Wszystko potrafi znieść wszystko oddać umie, życiu nadaje treść ... każdego zrozumie...

dziekuję za wasz dobry przykład wszystkiego dobrego:)

Ja również gratuluję.... i zapytowywuję się
kiedy ślub... pospieszcie się, żebym mógł jeszcze w Grębocinie Wam pobłogosławić no i dzieci ochrzcić

A ja juz gratulowałam i życzyłam

Ale chciałam zadedykować Wam moją ulubiona piosenkę (szkoda, ze nie potrafie śpiewać....)

"Niebieska piosenka"

Kto wstawi się za nami
u Pana, co drogami
krętymi każe iść?
Kto nas usprawiedliwi,
gdy Pan się będzie dziwił,
że to już właśnie my?
Ja wstawię się za tobą
i z podniesioną głową
dziękował będę, że
Pan dał mi właśnie ciebie
w radości i w potrzebie,
na lepsze i na złe.

A ty choć powiedz słowo,
że zawsze byłem z tobą,
bo chciałem tak i już.
I razem chleb jedliśmy
i równym krokiem szliśmy
wśród wichrów, pośród burz.

Ty wciąż mnie ratowałaś,
za rękę mnie trzymałaś,
gdy z drogi chciałem zejść.
A ja - otuchy krople,
gdy oczy miałaś mokre,
nie raz musiałem nieść.
I tak będziemy stali,
aż w tej niebieskiej sali
do walca zaczną grać.
Ja wtedy z pierwszym taktem
poproszę cię i raptem -

zaczniemy wirować,
wolniutko walcować,
i kręcąc się kręcić,
na palcach, na pięcie,
troszeczkę bezmyślnie,
jak wiosną przebiśnieg.
Ty nieco szalona,
cóż, żona, to żona,

i w mojej twa ręka,
niebieska piosenka
za serca nas chwyta,
niebieska muzyka



Niech Chrystus Król - Król Milości  króluje w Waszych sercach, Waszym wspólnym życiu i w Waszej miłości!!!!!