Parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Grębocinie
Dwa wiadra spotkały się przy studni. Jedno wyglądało jakoś markotnie.
- Co się stało? - zapytało drugie ze współczuciem.
- Ach! - westchnęło tamto posępne. - Strasznie już mam dosyć tego ciągania do studni. Żebym nie wiem jąk było pełne, ciągle tu wracam puste.
Drugie wiadro zaśmiało się.
- To ciekawe! - zachichotało. - A ja zawsze tu przybywam puste, a odchodzę pełne. Jestem pewne, że jeśli zaczniesz patrzeć na to w ten sam sposób, będzie ci o wiele weselej.
Autor nieznany
Offline
Poetka Duszy
Okna mego serca i mojej duszy
niechaj zawsze pozostają czyste
i przejrzyste
aby Bóg
mógł do niego wejść i wypełnić SOBĄ
i pozostać na zawsze…
Okna mego serca i mojej duszy
niechaj zawsze pozostają czyste
i przejrzyste
aby we mnie otworzyły się JEGO oczy
w Miłości zstępującego Nieba…
Okna mego serca i mojej duszy
niechaj zawsze pozostają czyste
i przejrzyste
abym JEGO oczami patrząc
potrafiła dostrzec głębię blasku
w tym, co ON przygotował dla mnie
… już dziś…
Pod postacią białego Chleba przychodzisz do mojego serca i wypełniasz je...
Offline
"Jakim sposobem światło dociera do wnętrza domu? Przez okna otwarte na oścież. A jak dociera do ludzkiej duszy? Przez wrota miłości, o ile są otwarte"
Paulo Coelho Jedenaście minut
Effatha!!!
Offline