ja moge zrobic salatke warzywną

Jola nikt nie śmiał Ci powiedzieć, ale tak po cichu to wszyscy liczyli ze zrobisz swoja pyszna rybe

Jutro będę w Poznaniu i bardzo ubolewam nad tym iż nie mogę być z Wami na naszej wspólnej Wigilli,
dlatego postanowiłam dziś napisać Wam skromne życzenia



Życzę Wam wszystkim i sobie, abyśmy z otwartością powitali rodzące się w naszych sercach Boże Dziecię, byśmy potrafili przejść przez życie oddawszy je z ufnością w Boże ręce i nigdy nie zapominali, iż każda jego chwila jest świadectwem Bożej hojnosci i Jego miłości do człowieka.
Niech Bóg obdarzy nas odwagą i wolnością dzieci Bożych obdarzających się nawzajem miłością.


"Z daleka, lecz w sercu z Wami,
dzielę się opłatkiem wraz z życzeniami
Miłości, zdrowia i spełnienia radosnego,
szczęśliwego Bożego Narodzenia
całemu Zespołowi i Wspólnocie Słowo Życia

życzy Ania

Ostatnio edytowany przez aniunia (2008-12-18 15:41:44)

Witam wszystkich

Dziękuję za zaproszenie na Wigilię niestety nie będę mogła przyjść, dlatego chciałam Wam wszystkim złożyć najserdeczniejsze życzenia, oby te Święta były niezapomnianym czasem spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień, w gronie najbliższych. Niech Maleńki Jezusek nas wszystkich błogosławi.

Pozdrawiam
Ula

No i z rybki po grecku... zrobiła się rybka po sąsiedzku ...!!!! Słodko kwaśna, ale przaśna! Mam nadzieję, że Wam smakowała i radości trochę dała,.... bo wieczerzę urozmaicała!

Kochani, ja jeszcze "jedno słówko" chciałam w tym miejscu dopisać....

Zainspirowana naszym wczorajszym spotkaniem oraz otrzymanym Słowem od mojego Drogiego Kuzyna Daniela, który przebywa na misjach w Nunavut.... (dzieki Danielu )  pragnę życzyć Wam wszystkim ... i sobie też... głębokiej WIARY, że to wszystko, co obchodzimy, KOLĘDY, które śpiewamy; OPŁATEK, którym się dzielimy; ŻŁÓBEK, który nawiedzamy; CHOINKA, którą  przystrajamy; PREZENTY, które ofiarowujemy sobie wzajemnie; ŻYCZENIA, które sobie składamy; UŚMIECH, ktorym się darzymy, POCAŁUNKI, którymi się obsypujemy .... że TO WSZYSTKO PRAWDA, a przede wszystkim  ta EWANGELIA, którą czytamy, i którą staramy się żyć, że .... 'owego dnia..." , że TO WSZYSTKO DZIEJE SIĘ NAPRAWDĘ!

.... a wszystko inne .... jest drugorzędne, nieważne, a często nawet zbyteczne ...


Z radosnym promykiem  "...a Słowo ciałem się stało..." i pozdrowieniem  dla Was wszystkich:  tych obecnych wczoraj i tych nieobecnych .... ja