Parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Grębocinie

Parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Grębocinie

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2007-03-23 14:19:08

 xpacifer

Dobry Pasterz:)

8193431
Call me!
Skąd: Grębocin
Zarejestrowany: 2007-03-21
Posty: 1656
Punktów :   29 

Baśń o wyspie i jej mieszkańcach

Baśń o wyspie i jej mieszkańcach

Dawno, dawno temu, na oceanie istniała wyspa, którą zamieszkiwały emocje, pragnienia i ludzkie cechy takie jak: Bogactwo, Duma, Smutek, Dowcip,
A wszystkich razem łączyła Miłość.

Pewnego dnia mieszkańcy wyspy dowiedzieli się, że niedługo wyspa zatonie. Przygotowali swoje statki do wypłynięcia w morze, aby na zawsze opuścić wyspę.
Tylko Miłość postanowiła trwać do ostatniej chwili, by pomóc wszystkim załadować się na statki. Gdy pozostał jedynie maleńki skrawek lądu, Miłość poprosiła o pomoc.

Pierwsze podpłynęło Bogactwo na swoim luksusowym jachcie. Miłość zapytała:
-Bogactwo, czy możesz mnie uratować?
-Niestety nie. Pokład mam pełen złota, srebra i innych kosztowności. Nie ma pośród nich miejsca dla ciebie.- Odpowiedziało Bogactwo

Druga podpłynęła Duma swoim ogromnym Czteromasztowcem.
-Dumo, zabierz mnie ze sobą!- poprosiła Miłość.
-Niestety nie mogę cię wziąć! Na moim statku wszystko jest uporządkowane, a ty mogłabyś mi to popsuć. Zresztą sama widzisz że wcale nie pasujesz do mojego wytwornego Czteromasztowca- opowiedziała Duma i z dumą Podniosła piękne żagle.

Na zbutwiałej łódce podpłynął Smutek.
-Smutku, zabierz mnie ze sobą!- poprosiła Miłość.
-Och, Miłość, ale ja jestem tak bardzo smutny, że wolę pozostać sam. Nie chcę twojego towarzystwa- odrzekł Smutek i smutnie powiosłował w dal.

Dowcip przepłynął obok Miłości nie zauważając jej- był bowiem tak rozbawiony, że nie usłyszał nawet wołania o pomoc.

Wydawało się, że Miłość zginie na zawsze w głębinach oceanu…

Nagle Miłość usłyszała:
-Chodź! Zabiorę cię ze sobą!- powiedział nieznajomy starzec.

Miłość była tak szczęśliwa i wdzięczna za uratowanie jej, że zapomniała zapytać kim jest jej wybawca.
Miłość zapragnęła dowiedzieć się kim był ów tajemniczy starzec. Zwróciła się o poradę do Mądrości.
-Powiedz mi proszę, kto mnie uratował?
-To był Czas- odpowiedziała Mądrość.
-Czas?- zdziwiła się Miłość- Dlaczego właśnie jemu zależało i mi pomógł?
-Bo tylko Czas wie, jak ważna w życiu jest Miłość- odrzekła Mądrość.




Śpieszmy się kochać ludzi.... tak szybko odchodzą...
Nie tracmy czasu... wszak MIŁOŚĆ nigdy nie ustaje!!! Prawda??


Miłość to wierność wyborowi!!

Offline

 

#2 2007-03-23 14:20:35

monia

Zielona Moderatorka:)

7114756
Call me!
Skąd: Grębocin
Zarejestrowany: 2007-03-21
Posty: 416
Punktów :   

Re: Baśń o wyspie i jej mieszkańcach

Chyba już gdzieś to słyszałam


http://img401.imageshack.us/img401/2851/moniatx7.jpg

Offline

 

#3 2008-12-16 13:23:56

Calineczka

Poetka Duszy

Zarejestrowany: 2007-03-24
Posty: 1781
Punktów :   31 

Re: Baśń o wyspie i jej mieszkańcach


Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała...


http://youtu.be/TgdF5mw9ea8

Offline

 
spotkanie Taize

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Faradel Motel