Boże w Trójcy jedyny, z woli i łaski swojej powierzyłeś nam dzieci, które do Ciebie należą. Prosimy za nie, abyś je miał w swojej opiece.
       Boże, Ojcze, strzeż życia naszych dzieci, zachowaj je w zdrowiu, broń od złych przygód, aby bezpiecznie mogły róść na Twoja chwałę i naszą radość. Zachowaj je we wszystkich niebezpieczeństwach duszy i ciała.
       Synu Boży, Jezu Chryste, strzeż wiary naszych dzieci, daj łaskę, aby były wierne Tobie, nie dozwól, aby w życiu zbłądziły.
       Duchu Święty Boże, udziel dzieciom naszym światła w obowiązkach i pokaż, jak mają służyć Bogu i bliźnim. Daj im moc, aby pokonywały pokusy i trudności.
Boże, wspieraj nas rodziców, abyśmy słowem trafiali do serc dzieci, a słowo swoje popierali dobrym przykładem życia. Błogosław nam i pomóż nam czuwać nad dziećmi i szukać ich dobra. Wzbudzaj podtrzymuj w nas ducha wiary i spraw, niech razem z dziećmi naszymi oglądamy kiedyś Ciebie, Boga trójjedynego. Amen


Św. Józefie, opiekunie Dzieciątka Jezus, módl się za nami i za naszymi dziećmi.
Św. Stanisławie Kostko, patronie młodzieży, wypraszaj naszym dzieciom potrzebne łaski do życia w radości i świętości chrześcijańskiej.
Maryjo, wzorze wszystkich matek, czuwaj nad naszymi dziećmi i bądź naszą wspomożycielką. Amen

I znowu coś pięknego i wzruszającego. Właśnie tak modlę się co wieczór, chociaż nie tymi dokładnie słowami. Ale któż inny jak nie POETKA DUSZY potrafi myśli ubrać w słowa albo wyszukać prawdziwe skarby wśród zalewającej nas zewsząd brzydoty. DZIĘKI :)