Imie: Ola

Zainteresowania: Uwielbiam ogladac tęczę (szkoda ze zawsze tak szybko znika), zachwycac się wschodami i zachodami słońca (masz racje Aga, Mały Ksiaze miał pod tym względem extra! Zreszta mogę czytac to opowiadanie po raz n-ty a i tak po kilku minutach mam mokre oczka). Kocham wiosne, spacery, rowery, kameralne herbaciarnie, zapach dobrej kawy, smak cynamonu, leśna cisze, motyle, góry, panorame Torunia wieczorem, Burgundie i Taize, niezapominajki i zapach bzu. Lubie uczyc dzieci angielskiego i odkrywac wciąż na nowo jak wiele piękna i dobra jest wokoło, ilu wspaniałych ludzi – niesamowite bogactwo darów, osób, sytuacji i miejsc – skarbów, które codziennie zostaja złożone w moje kruche naczynko.

Muzyka: Wszystko co nie jest zbyt heavy i hard i ma ciekawe texty

Film: taki, który warto obejrzec raz jeszcze, troche z psychologii, troche z thrillerów no i oczywiście szczypta romantyzmu :heart: + przyrodnicze, piekne widoczki i muzyka, ulubiony film - "Mikrokosmos"

Skąd jestem: Toruń

Czym się zajmuje: Skończyłam zarządzanie na UMK i pracuje w dziale finansowym, ale mam nadzieje ze to tylko etap przejściowy do „czegos” bardziej twórczego, czegos w czym bardziej się odnajde i co da mi wiecej radosci, choc ten „przejściowy etap” troszke niebezpiecznie się przedłuża :(
pracuje razem z Justynka w TZMO i  świadomość ze Justynka jest na drugim koncu korytarza i ze czasem możemy choc chwilke pogadac czy pomailowac jest bardzo pokrzepiajaca :) no a jak w srodku jakiejs bardzo nerwowej sytuacji dostaje się od Buni maila o tytule „marchewka” (przed Emausem ;)) to nie sposób się nie roześmiać :D a wtedy nawet nieciekawa sytuacja wyglada już nieco inaczej. Dzieki Justynka ze jestes i ze zawsze mogę na Ciebie liczyć! No i dzieki Tobie tu sie znalazlam :D

Kolor oczu: szare ale „prawie” niebieskie ;)

Ulubione piwo: soczek marchewkowo-bananowy ale kocham tez kakao

Ulubione danie: ryż i owoce w każdej postaci choc niekoniecznie razem, sernik, plesniak, korzenne ciasteczka i prawie wszystko co słodkie

Zwierzaki w domu: kot i kotka + brat i siostra :D

Jaki sport uprawiam: nie uprawiam zadnego ale uwielbiam rowerek 

Ulubiona dobranocka: :D hmmm, nie pamiętam… „Mis uszatek”? „Kubus Puchatek”? Pszczołka Maja”? :D

Olu ciesze sie bardzo, ze mogłam Cie poznac;)
Jestes niezwkła osoba...... z pozoru cicha, spokojna, troche skryta, ale jezeli mozna Cie troche blizej poznac to od razu widac, ze jestes człowiekiem, który potrafi dzielic sie tym wszystkim co ma z innymi, zarażać usmiechem i dobrocia wszystko wokół.
Po Twoich zainteresowanich widac, ze masz dusze marzycielki, ale mimo to mysle, ze twardo stąpasz po ziemi.
Dziekuje Ci za WŻCh ;) Dziekuje za wszystkich ludzi których mogłam tam poznac ;) Dziekuje za kazde słowo, uśmiech, a nawet chwile ciszy, które sa nam czasami bardzo potrzebne;)

Z Ola łaczy nas jeszcze Vlo ;)

Dziekuje, ze jestes !! :)

Olu dziękuje Ci za Twoja wiarę!!!
i za to, że wierzysz także w nas i pozwalasz nam wierzyc w ludzi :D

dzieki za ożywczego ducha, którego wprowadzasz ilekroc jesteś na spotkaniu i mam nadzieje, że przyjdzie jeszcze czas na niejedna wyprawe rowerowa :D
pozdrawiam z Bogiem

Ola to wspaniała dziewczyna, pełna pozytywnej energii i  spokoju wewnętrznego, to taka romantyczna duszyczka, i nie brak jej także szalonych pomysłów :) Widzę, że łączą nas podobne zainteresowania co do filmów. Ja osobiście wolę pounosić się  trochę nad ziemią w filmie "Macrokosmos", zapraszamy do nas częściej :)

Hej, ciesze się ze byliśmy dzisiaj razem w grupie pod przewodnictwem Calineczki :D Swoim uśmiechem rozbroiłas mnie do reszty :P pozytywnie oczywiście :)

ooo... skonćzyłas zarządzanie na ŁumkA... a ja jestem na pierwszym roku teraz tego czegoś, to juz wiem gdzie udzerzac w razie potrzeby :P
Potrzeby.. wiedzy związanej ze studiami naturalnie..;)

Olu, z tego co czytam o Tobie - to tak w tajemnicy :D Ci powiem, że mamy trochę ze sobą wspólnego... :) Pokrewna z Ciebie duszyczka :) Ogromnie się cieszę, ze Ciebie poznałam, bo uważam, że jesteś z tych osób, których się nie zapomina :) Dziękuję za Twoje wsparcie podczas naszych spotkań i za Twój uśmiech :) Dzięki, ze jesteś :)

Ola to moja firmowa niezwykła koleżanka!!!

Ola czyli nasza pszczółka Maja jest bardzo skromną, pełną ciepła i spokoju wewnętrznego osobą o anielskiej wręcz cierpliwości :angel:. Choć w pracy nie zawsze jest łatwo i  czasami towarzyszą jej dość stresujące sytuacje Ola jest zawsze taką oazą spokoju i pokoju :peace: .

Z natury wydawać by się mogło, że nieśmiała…., ale to nieprawda, bo zna bardzo wiele osób z całego świata a tu trzeba pokonać dodatkowo barierę językową :p .

Ola to niezwykle pomocna osoba. Gdy ktokolwiek w pracy ma jakiś problem i potrzebuje pomocy Ola nigdy nie odmawia, zawsze pomoże, zawsze można na nią liczyć.
Ale nie tylko w sprawach zawodowych, o cokolwiek Oli nie zapytasz ona zawsze służy pomocą i dzieli się tym, co ma. Ostatnio, gdy jechałam w góry przyniosła mi kilka map, informacje o szlakach, o miejscach, które można zobaczyć a nawet zdjęcia ze swoich wędrówek :)

Nie zliczę ile pomocy od Ciebie otrzymałam, począwszy od życzeń po chorwacku,  tysięcy już chyba zdjęć na płytkach, po marchewkę z działki na Emaus :D

To dzięki Tobie poznałam Taize. Widziałam błysk w Twoich oczach, gdy opowiadałaś o samym Taize i o ekumenicznych spotkaniach młodzieży, które odbywają się na przełomie roku. To Ty odpowiadałaś na wiele moich pytań z tym związanych i rozwiałaś wiele moich wątpliwości. W dużej mierze dzięki Tobie moja wiara, życie i hierarchia wartości w ciągu ostatniego roku bardzo się zmieniły (oczywiście pozytywnie).

Dziękuję Tobie za to, ale też za Twoje zaangażowanie, za Twoją wiarę, za Twoje bardzo mądre słowa na spotkaniach, za to że tak bardzo pomagasz naszej wspólnocie.

Dziękuję, że jesteś!!!

Olu przyznaję Ci punkt (szkoda, że można tylko 1) za organizację wyjazdu do Genewy. Za Twoje zaangażowanie, dobrą wolę, Twój poświęcony czas, cierpliwość. Dzięki Tobie mogłam przeżyć wspaniały pobyt w Genewie!!!. JESTEŚ WIELKA!!!